Strona główna | Spotkania z Szymonem | Szymon Hołownia: „Bezpieczeństwo to nie teoria – to codzienna decyzja wspólnoty”

Warszawa, 23 kwietnia 2025 r.

Szymon Hołownia: „Bezpieczeństwo to nie teoria – to codzienna decyzja wspólnoty”

– Bezpieczeństwo to nie tylko armia. To przede wszystkim siła wspólnoty. Nie decyzja ministra czy prezydenta. Bezpieczeństwo Polski nie bierze się znikąd – to nie teoria, to codzienna decyzja każdego z nas: budować, a nie rozbijać – mówił Szymon Hołownia, kandydat na Prezydenta RP, podczas środowej konferencji poświęconej bezpieczeństwu.

Szymon Hołownia zaznaczył, że bezpieczeństwo to fundament, na którym powinno opierać się całe życie publiczne. Podkreślił także jego osobisty wymiar: – Dla mnie definicja bezpieczeństwa jest prosta. To moment, w którym moje córki – siedmioletnia i trzyletnia – spokojnie zasypiają w moich albo mojej żony ramionach. Bezpieczeństwo to najważniejsza potrzeba człowieka. Wszystko inne podporządkowane jest temu, by najpierw było bezpiecznie.

Według Hołowni Polska potrzebuje prezydenta, który nie tylko zna się na kwestiach militarnych, ale potrafi też budować siłę wspólnoty: – Nasza siła nie polega na tym, żeby po raz kolejny w kwiecistych słowach krytykować Niemcy, Trumpa czy kogokolwiek innego. Nasza siła bierze się ze wspólnoty – nie z jednolitości, ale z zaangażowania.

Kandydat podkreślił, że bezpieczeństwo to nie tylko granice, infrastruktura i armia – to także spójność społeczna i zdolność do współpracy ponad podziałami: – Wielkość narodu nie polega na jego jednolitości, ale na gotowości do wspólnego działania wtedy, kiedy trzeba. Naród to nie zbiór interesów – to wspólnota. I słowo „wspólnota” musi znowu mieć pokrycie w złocie.

Hołownia zapowiedział, że jako prezydent zadba nie tylko o bezpieczeństwo militarne, ale też o odbudowę zaufania i instytucji współpracy: – Zrobię wszystko, żeby ten pałac i długi stół, który w nim stoi, były miejscem, gdzie naprawdę załatwia się sprawy ważne dla Polski. Rada Bezpieczeństwa Narodowego nie może być fasadowa – musi działać regularnie i służyć wszystkim, których Polacy wskazali do rozmowy o tym, co naprawdę ważne.

Odnosząc się do zagrożeń zewnętrznych, podkreślił konieczność aktywnej roli Polski w europejskiej polityce bezpieczeństwa: – Musimy być częścią realnego europejskiego sojuszu – takiego, któremu będziemy potrafili przewodzić. Tu nie ma miejsca na eksperymenty z politycznymi sabotażystami. Potrzebujemy prezydenta, który będzie partnerem dla premiera, prezydenta pokoju – który łączy, a nie dzieli.

Na zakończenie Hołownia zaznaczył, że jego misja wykracza poza samą kampanię wyborczą: – Niezależnie od tego, jaka będzie decyzja wyborców, nie zamierzam zejść z mojej drogi. Nadal będę robił wszystko, co mogę, wszędzie, gdzie będę mógł – wszystkimi dostępnymi sposobami – żeby ten świat był lepszy, a nie gorszy. I nic mnie w tej drodze nie zatrzyma.

Głos w konferencji zabrał również wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, który wskazał, dlaczego Hołownia jest najlepszym kandydatem na prezydenta: – Szymon Hołownia od początku chłonął w sobie miłość do każdego zakątka Polski – także tych najmniejszych. To miłość do ojczyzny rozumiana jako zrozumienie dla ludzi, ich różnorodności, historii i wartości. A właśnie zrozumienie, odwaga i miłość są dziś gwarancją pokoju.

– Dlaczego warto głosować na Szymona Hołownię? Bo jeśli chcesz pokoju w Polsce – głosujesz na Hołownię. Jeśli zależy Ci na spokoju w sercu naszej ojczyzny – głosujesz na Hołownię. Nikt inny nie ma takiej odwagi, takiego doświadczenia i takiej miłości do ludzi i do Polski – dodał Kosiniak-Kamysz.

Galeria zdjęć

Wesprzyj już dziś moją kampanię!