
Wieliczka, 7 kwietnia 2025 r.
Kosiniak-Kamysz wspiera Hołownię w Wieliczce
„Szymon Hołownia ma niekłamaną miłość do Polski i szacunek do każdego obywatela – bez względu na poglądy, status materialny czy miejsce zamieszkania. To w dzisiejszych czasach rzadkość, a u niego jest to autentyczne” – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL, wicepremier i minister obrony narodowej, podczas kampanijnego spotkania Szymona Hołowni z mieszkańcami Wieliczki.
Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Szymon Hołownia jako marszałek Sejmu udowodnił, że potrafi łączyć patriotyzm z nowoczesnością i szacunkiem dla obywateli. Zaznaczył, że to kandydat, który rozumie wagę tradycji i ciągłości państwa. Jego zdaniem, jako prezydent będzie potrafił to robić jeszcze lepiej.
Zwrócił także uwagę na styl prowadzenia polityki przez Hołownię. „To jedyny kandydat, który naprawdę poświęca czas ludziom – nie tylko tym, którzy go popierają, ale również tym, którzy mają odmienne zdanie. Potrafi się zatrzymać, rozmawiać, odpowiadać na trudne pytania”
W swoim wystąpieniu Szymon Hołownia przedstawił kluczowe założenia swojej prezydentury – opartej na odpowiedzialności, wizji strategicznej i bliskości z obywatelami. Jednym z głównych tematów była ochrona dzieci w przestrzeni cyfrowej. Zapowiedział zakaz smartfonów w szkołach podstawowych, ale połączony z kursami i szkoleniami dla rodziców. Jak mówił, chodzi o bezpieczeństwo dzieci, nie tylko fizyczne, ale też cyfrowe. „Średnia wieku kontaktu dziecka z pornografią w Polsce to 11 lat. 60% dzieci do 12. roku życia doświadczyło przemocy w internecie. – Jak mają sobie z tym poradzić bez naszej pomocy?”- pytał.

Hołownia przestrzegał przed politycznym chaosem i populizmem, akcentując potrzebę wiarygodności kandydatów. Wskazał, że odpowiedzią na polityczny marazm nie może być chaos. „Nie możemy pozwolić, by przyszłość Polski zależała od kandydata, który plącze się we własnych zeznaniach. Mentzen mówił o płatnych studiach, likwidacji 800+, zniesieniu podatków. Dziś o tym nie mówi, ale to nie znaczy, że zapomniał – to był marketing polityczny”- podkreślił.
W kontekście gospodarki Hołownia zaznaczył potrzebę przemyślanej, długofalowej strategii. Jego zdaniem Polska potrzebuje restartu gospodarki, ale nie poprzez wywracanie wszystkiego do góry nogami. Niezbędne są mądre inwestycje: w zieloną energię, nowoczesny przemysł, bezpieczeństwo. Program 50-10-50 określił jako realną szansę na odbudowę gospodarki przez zbrojeniówkę – tysiące miejsc pracy, setki firm w łańcuchach dostaw, technologie, które mogą uczynić Polskę liderem eksportu.
Hołownia zwrócił także uwagę na konieczność strategicznego myślenia w polityce prezydenckiej. „Prezydent nie buduje dróg, ale powinien myśleć o kolei do miast, w których jej nie ma. Nie o tym, czy jego partia wygra wybory, tylko czy Polska wygra przyszłość. Musimy mieć w Pałacu Prezydenckim człowieka, który potrafi myśleć na 10, 15, 20 lat do przodu – tak jak myślimy o przyszłości naszych dzieci i wnuków”.
W odniesieniu do polityki zagranicznej zaznaczył, że prezydent powinien być osobą kompetentną, zdolną do prowadzenia poważnych rozmów na arenie międzynarodowej. „Dzisiaj potrzebujemy prezydenta, który potrafi rozmawiać z sojusznikami w Europie i poza nią. Kogoś, kto zna języki, nie boi się otwartych pytań i rozumie wagę dyplomacji. Świat pędzi i zmienia się z dnia na dzień – nie wystarczy dziś tylko nakręcić filmik na TikToka. Trzeba mieć kompetencje, spokój i odwagę, by rozmawiać o trudnych sprawach”- podkreślił.
Galeria zdjęć






