
Pobiedziska, Wągrowiec, Września, 14 maja 2025 r.
Hołownia w Wielkopolsce: Wasz głos to cegła, która może zbudować nasz wspólny dom!
Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta RP, podczas spotkania z mieszkańcami Wrześni podkreślał, że nadchodzące wybory decydują o przyszłości kolejnych pokoleń Polaków. „Moja córka zobaczy dwudziesty drugi wiek, a my odpowiadamy dziś za przyszłość, której jeszcze nie znamy. Nasze dzieci nie mają partyjnych legitymacji – ich przyszłość jest naszym wspólnym celem. Prezydent musi stać na straży tej przyszłości ponad podziałami, pamiętając o historii i zobowiązaniach wobec przyszłych pokoleń.”
W Pobiedziskach, podczas otwarcia 100. rezerwatu, Szymon Hołownia wygłosił przemówienie.„Potrafimy zarządzać lasami tak, by nie odbierać pracy ludziom, a jednocześnie rozwijać gospodarkę i chronić środowisko. To umiejętność, która powinna nas wyróżniać – zamiast wybierać: ludzie albo przyroda, mówimy: ludzie i przyroda.”
Kandydat przekonywał, że troska o przyrodę to troska o przyszłe pokolenia: „Musimy wyciągnąć ochronę przyrody z politycznych i ideologicznych sporów, by stała się trwałym dobrem kolejnych generacji. Potrzebujemy nowych parków narodowych i dobrze wpisanych w lokalne społeczności obszarów chronionych, takich jak Biebrzański czy Karkonoski Park Narodowy – tam, gdzie panuje symbioza, nie konflikt między ludźmi i naturą. Warto żyć tak, by zostawić po sobie coś dobrego – robić rzeczy, które zaowocują dla przyszłych pokoleń.”

W Wągrowcu Hołownia zwrócił uwagę na znaczenie wyboru prezydenta. „Proszę, nie wybierajcie kandydatów, którzy mówią, że będą dbać o dobro Donalda Tuska czy Jarosława Kaczyńskiego. Potrzebujemy kogoś, kto powie: zadbam o ciebie. Kogoś, kto nie spróbuje wyłudzić od ciebie mieszkania ani przewieźć się na notowaniach swojej partii. To musi być osoba, która walczy o to, co dla ciebie ważne – bo to jest ważne także dla niej.”
Podczas otwartego spotkania z mieszkańcami Wągrowca podkreślił, jak istotna jest mobilizacja wyborców. „W Polsce jest 8 milionów ludzi, którzy zdecydowali, że nie pójdą na wybory. Ponad milion jeszcze się nie zdecydowało, a ponad 4 miliony mówią, że mogą zmienić zdanie. To ogromna grupa, którą trzeba przekonać, że prawdziwa zmiana w polskiej polityce jest możliwa – nie kolejna zamiana między tymi samymi.”
We Wrześni Hołownia mówił o potrzebie przejrzystości w relacjach państwa z Kościołem. „Jako marszałek Sejmu zleciłem raport dotyczący przepływów pieniędzy między państwem a Kościołem, bo trzeba wreszcie położyć dane na stół i przestać się emocjonalnie okładać. Jestem katolikiem praktykującym, nie chcę walczyć z Kościołem, ale w Polsce panuje dużo napięcia i frustracji, bo rzeczy nie leżą na swoich miejscach — państwo i Kościół muszą wrócić na swoje miejsce.”
„Od półtora roku przyjmuję pod Sejmem wszystkich, którzy chcą rozmawiać — protestujących, pielęgniarki, rolników, tęczowe rodziny. To mój obowiązek. Dzięki temu wiem, jak działa państwo i jakie są realne problemy. Potrzebujemy prezydenta, który nie boi się słuchać i konfrontować” – przekonywał Hołownia.
Kandydat zwrócił się do mieszkańców Wrześni pytając w kontekście afery Karola Nawrockiego. „Komu z was przyszło do głowy, żeby starszej osobie podsunąć kwit na przekazanie mieszkania w zamian za pomoc? Nikomu. A niestety pewnemu kandydatowi tak. Jak można wybrać na prezydenta kogoś, kto podsuwa kwit, by przejąć mieszkanie samotnej, starszej osobie? To jest wybór, przed którym dziś stoimy.”
Na zakończenie spotkania Szymon Hołownia podkreślił, jak bardzo potrzebny w Polsce jest pokój. „Wasz głos 18 maja jest cegłą – możecie nią komuś wybić zęby albo zbudować dom. Platforma i PiS budują mur podziałów od 20 lat, ale my z PSL-em i trzecią drogą zaczęliśmy go burzyć. Teraz trzeba iść dalej i nie przejmować się sondażami ani manipulacjami mediów.”
Galeria zdjęć










