
Radom, 24 marca 2025 r.
Nasze bezpieczeństwo jest najważniejsze
Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta w Zakładach Broni „Łucznik” w Radomiu przedstawił program 50-10-50 dotyczący przemysłu obronnego. Podczas poniedziałkowego briefingu prasowego mówił: “Musimy też robić wszystko, żeby wspierać dzisiaj zdolność polskiego przemysłu zbrojeniowego do produkcji i do budowania polskiej gospodarki”.
Plan 50-10-50 kluczowy dla rozwoju przemysłu zbrojeniowego
„50% środków inwestycyjnych przeznaczanych dziś na obronność powinno zostawać w Polsce. Powinno tworzyć polskie miejsca pracy, powinno tworzyć ten ekosystem gospodarczy, który pozwoli potraktować nam te pieniądze jako inwestycje, a nie tylko wydatek” – podkreślił Hołownia. Dodał, że obecnie aż 80% europejskich wydatków na zbrojenia trafia poza Europę, głównie do USA, co według niego musi ulec zmianie.
Drugi element programu dotyczy eksportu technologii zbrojeniowych. „Chodzi o to, żeby Polska weszła do grupy 10 największych eksporterów technologii zbrojeniowych. Dzisiaj jesteśmy na 13 miejscu” – zaznaczył Hołownia.
Trzeci cel to wejście Polskiej Grupy Zbrojeniowej do pierwszej pięćdziesiątki producentów uzbrojenia na świecie. „Polska Grupa Zbrojeniowa, która dzisiaj jest 62. producentem uzbrojenia na świecie, musi wejść do pierwszej pięćdziesiątki” – oświadczył kandydat. “Będzie to wymagało bardzo wiele pracy, bo w polskiej grupie zbrojeniowej w wielu miejscach dzieje się bardzo dobrze, ale są też takie miejsca, które wymagają korekty, przyspieszenia, i przebudowania procesów. To też powinna być rzecz, o której każdy aspirujący dzisiaj do przywództwa w państwie ma pojęcie.” – dodawał Szymon Hołownia.

Zakłady w Radomiu wzorem dla innych
Hołownia chwalił zakłady w Radomiu, podkreślając szczególnie znaczenie nowoczesnego karabinka GROT oraz nowego modułowego pistoletu samopowtarzalnego MPS. „To jest broń, która sprawdza się w rękach polskich żołnierzy i nie tylko polskich. Dzisiaj również w boju” – stwierdził.
Zdaniem Hołowni wydatki na obronność muszą być inwestycją stymulującą polską gospodarkę, tworzącą miejsca pracy i wzmacniającą lokalne firmy. „Potrzebujemy więcej dla siebie, ale potrzebujemy też więcej, żeby tę broń eksportować. Żeby z broni, która jest bezpieczna dla użytkownika, z broni, która jest nowoczesna technologicznie, mógł dzisiaj korzystać żołnierz na polu walki, we wszystkich tych miejscach, gdzie trzeba dzisiaj bronić podstawowych wartości” – zaznaczył. Hołownia zakończył swoje wystąpienie, apelując o strategiczne podejście do obronności i rozwoju przemysłu zbrojeniowego. „Nasze bezpieczeństwo jest najważniejsze. Nasze bezpieczeństwo może przynieść nam korzyść, również tę ekonomiczną i czas, żebyśmy to wszyscy zrozumieli” – podsumował kandydat.
Galeria zdjęć












